Muffinki to chyba najłatwiejszy i najszybszy deser. Upiekłam ich już bardzo wiele, w różnych odsłonach i zawsze dziwię się, że tak szybko można upiec coś pysznego:) Dziś przepis na muffinki z jabłkami i kruszonką, które możemy potraktować jako miniwersje szybkiej szarlotki. Smacznego:)
Źródło: książka ,,Muffinkowe poczęstunki"
2 szklanki mąki pszennej,
2 szklanki grubo startych jabłek,
3/4 szklanki
cukru,
1/2 szklanki oleju,
2 jajka,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
1
łyżeczka cynamonu, szczypta soli, gałki muszkatołowej i ewentualnie
kardamonu,
na kruszonkę:1/4 kostki schłodzonego masła, 1/2 szklanki mąki pszennej, 1/2
szklanki cukru, 1 opakowanie cukru waniliowego
Jajka ubić z cukrem na jasna masę, wlać olej, zmiksować. Dodać jabłka,
mąkę z proszkiem do pieczenia i przyprawami. Delikatnie wymieszać,
przełożyć do foremek (wypełniamy do 2/3 wysokości). Przygotować
kruszonkę: masło posiekać z cukrami. wsypać mąkę i rozcierać palcami, aż
powstanie kruszonka. Posypać nią wierzch muffinek. Piec ok.25 min w
temp 190 stopni.
UWAGA: z tej ilości składników na kruszonkę, powstaje
jej więcej, niż potrzebujemy na muffinki. Możemy schować resztę do
lodówki i użyć do innego wypieku, lub też, gdy nie potrzebujemy jej aż tyle, zmniejszyć ilość składników do naszych potrzeb.
Takich muffinek jeszcze nie jadłam. Wyglądają bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńWpadam na kilka takich pyszności do Ciebie Natalko :)
OdpowiedzUsuńJak muffiny uwielbiam to wersji z jabłkami jeszcze nie robiłam ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne, ale mi narobiłaś apetytu :D
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie :) Dziękuję za komentarz na blogu.
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło jeśli staniesz się unikalnym obserwatorem mojego bloga:
www.blondivy.blogspot.com
Małe pychotki :) u mnie też jest jeden przepis na takie mini szarlotki, ale bez kruszonki :) uprościłam sobie sprawę :)
OdpowiedzUsuń