Florencja to jedno z piękniejszych włoskich miast, z którego mam wiele pięknych wspomnień. Kiedy zobaczyłam, jak Laura Vitale przyrządza to danie w swoim programie, wiedziałam, że prędzej czy później je przygotuję. Wykorzystałam do niego przepyszne (ale niestety w tym roku już ostatnie) pomidorki koktajlowe z działki moich rodziców. Sos do makaronu jest pyszny, kremowy i delikatny, powinien posmakować nawet tym, którzy nie przepadają za szpinakiem. Smacznego:)
dla 2 osób:
podwójna pierś z kurczaka,
ok. 3 ząbków czosnku,
3 łyżki mąki
3/4 szklanki bulionu
3/4 szklanki śmietanki (kremówki lub 18%)
pół szklanki startego parmezanu
ok. 100-150 g szpinaku
pomidorki koktajlowe (ok.15 sztuk)
ok.200-250 g makaronu kokardki
Kurczaka pokroić w kostkę, przyprawić, obtoczyć w mące i przesmażyć. Gdy będzie prawie gotowe, w osobnym garnku możemy zacząć gotować makaron. Kurczaka zdjąć z patelni, odłożyć na bok, a na tej samej patelni przesmażyć szybko czosnek. Zalać bulionem, zredukować go o połowę (poczekać, aż wyparuje), dodać szpinak i pomidorki, cały czas mieszając (szpinak bardzo szybko zrobi się miękki i zmniejszy swoją objętość). Dorzucić gotowe mięso, zalać śmietanką, doprawić, wsypać parmezan, poczekać aż sos troszkę zgęstnieje. Zalać makaron i od razu podawać.
Wygląda smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńpyszny obiadek:) szpinak, makaron i pomidory - wszystko co kocham :D
OdpowiedzUsuńFajne ,lubię makarony.
OdpowiedzUsuńmmm .. makarony mogłabym jeść codziennie. Twój wygląda bardzo, bardzo pysznie !
OdpowiedzUsuńBrzmi i wygląda smacznie :) a mnie do szpinaku nie trzeba przekonywać :)))
OdpowiedzUsuńTakiego makaronu, jeszcze nie próbowałam ,danie rewelacyjne ,bardzo udane kolorowe i pożywne
OdpowiedzUsuńPrzepięknie i bardzo smakowicie )
Pozdrawiam
Florencja jest piękna, jedno z piękniejszych miast, które odwiedziłam :-) i Twój makaron musi być pyszny :-)
OdpowiedzUsuńSzpinak i makaron-cudowna kombinacja ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubimy makarony. Takiej wersji jeszcze nie jedliśmy, więc dzięki za kolejny przepis do kolekcji! :)
OdpowiedzUsuńa ja dziś mam tylko pomidorową, chętnie spróbowałbym Twojego dania ze szpinakiem, pozdrawiam Cię Natalio :)
OdpowiedzUsuńBędę musiała spróbować zrobić ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Julita
http://crimson-moon2000.blogspot.com/2014/10/126.html
Zjadłabym taki makaronik :))
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Smaczne jedzenie to moja wielka słabość :P
OdpowiedzUsuńBędę obserwować :)
Zapraszam również do obserwacji mojego bloga:
---> firogma.blogspot.com
oraz polubienia mojej strony na facebooku:
---> Firogma Facebook
Z góry dzięki i pozdrawiam!
Wspaniały blog,pyszne dania i na pewno z niejednego przepisu skorzystam
OdpowiedzUsuńBędę tu zaglądała/obs.
Pozdrawiam
http://fashionfoto55.blogspot.com/
Na taki sposób makaronu jeszcze nie jadłam. Ale wygląda bardzo zachęcająco, ja jako fanka makaronów z chęcią bym tego skosztowała. Mogę prosić o porcyjkę? :)
OdpowiedzUsuńPyszny makaronik. Uwielbiam makarony :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog:) na pewno skorzystam z niejednego przepisu, jednak bede musiala zmodyfikowac je pod siebie - nie korzystam z mąki pszennej, smietany, unikam cukru, itd. ale na pewno uda mi się cos pokombinowac:)
OdpowiedzUsuńobserwuje:)
och-no-sugar.blogspot.com
Oooo jak kolorowo :) Pięknie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie :) Pozdrawiam!
niby-nic.blogspot.com