ok 500-600g mięsa mielonego,
słoiczek koncentratu pomidorowego (do smaku),
ok 250 -300 g startego sera,
2 paczki ryżu,
jedna duża starta marchewka,
cebula,
papryka w proszku,
sól, pieprz, granulowany czosnek, suszone zioła (np. oregano, bazylia, pietruszka)
na beszamel: 2 szklanki mleka, 3 łyżki mąki, 3 łyżki masła, szczypta gałki muszkatołowej
Ugotować ryż. Cebulę pokroić w drobną kostkę, podsmażyć. Dodać mięso oraz startą na tarce marchewkę (starta na dużych oczkach). Całość przyprawić do smaku, dodać koncentrat, wymieszać, aż wszystko nabierze konsystencji sosu. Przygotować beszamel: na rozgrzanym maśle zasmażyć krótko mąkę, zdjąć z ognia, dodać mleko cały czas mieszając trzepaczką. Gdy nie będzie grudek postawić na ogień i gotować do czasu zgęstnienia (ok. 10 minut) i przyprawić. W naczyniu do zapiekania układać warstwami ryż, mięso, sos beszamelowy i ser. Powinny wyjść 2-3 warstwy. Zapiekać w 180 stopniach przez około 15-20 minut.
Lubię zapiekanki za to, że łatwo i szybko można je zrobić, czasem z niczego, a czasem świetnie czyszczą lodówkę. Przydałaby mi się dziś taka ciepła i aromatyczna zapiekanka :)
OdpowiedzUsuńWiesz tego mi było trzeba :) Skopiowałam sobie wszystko i jutro gotuje :)
OdpowiedzUsuńSuper, jeśli uda się zrobić, to proszę, podziel się wrażeniami:)
UsuńUdało się :) Tak myśle :P tylko nie dodałam gałki muszkatołowej, bo nie miałam...
UsuńSuper, bardzo się cieszę! a gałka to tylko przyprawa, jak najbardziej mogłaś pominąć:))
UsuńJestem wielką fanką takich dań!
OdpowiedzUsuńaż mi się zachciało tej zapiekanki! taka troche lasagne z ryżem ;-)
OdpowiedzUsuńJejku !!jakie ,ty pyszności nam serwujesz ....Taką, zapiekankę to ja poproszę nie tylko dla siebie .....tylko całej rodzinki ...Uwielbiamy ,przepis prosty ale jaki smaczny ,smaczniutki ...Super Natalio ..
OdpowiedzUsuńGratuluje pomysłów )
Wszelkim zapiekankom mówię stanowcze TAK!
OdpowiedzUsuńAle masz talent do gotowania :) Strasznie smacznie wyglądają wszystkie Twoje dania :) Bardzo lubię zapiekanki z dodatkiem ryżu, sera i warzyw. Same pyszności :)
OdpowiedzUsuńA powiedz jakiego przedmiotu uczysz w szkole? :) Bo ja też z wykształcenia jestem nauczycielem informatyki, ale nie pracuję w zawodzie.
Pozdrawiam! :)
Ja też teraz nie pracuję w szkole, daję prywatne lekcje. Z wykształcenia jestem polonistką, ale uczę też angielskiego, pozdrawiam:)
UsuńSuper. Smakowicie. Zapiekanki są takie pyszne. Najlepsze z mielonym właśnie. Uwielbiam chyba w każdej postaci. Dzięki zapiekankom przekonałam się kiedyś nawet do szpinaku, a dziś mogę się przyznać, że jestem już z nim zaprzyjaźniona. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńzjadłabym <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zapiekanka, wygląda pysznie :-) jestem wielką fanką zapiekanek :-)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis. Lubię ryż zapiekany. Robię taki z jabłkami, ale ten z mięsem jest super :)
OdpowiedzUsuńMój mąż robi podobną zapiekankę i jest bardzo apetyczna :)
OdpowiedzUsuńKochana ja przez Ciebie będę musiała zmienić godziny wchodzenia na bloga. Właśnie przeszłam na dietę i czytając u Ciebie takie pyszne posty wieczorem to ją trafi szlak lada dzień :p
OdpowiedzUsuńNa pewno przetestuję przepis bo to musi być pyszne.
http://zakochanawpasji.blogspot.com/
Hahaha, wszystko z umiarem, raz na jakiś czas nie zaszkodzi, najważniejsze, że paznokcie masz zjawiskowe :)
UsuńWydaje się bardzo proste, tez ostatnio gustuję w zapiekankach - często robię je na kolację :) Twoją też wypróbuję ! :)
OdpowiedzUsuńLubię zapiekanki. Jakoś zawsze robiłam z makaronem, może następnym razem spróbuję z ryżem.
OdpowiedzUsuńprzepis nie jest trudny, wiec juz wiem co zrobie dzis na obiad! :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
lejzita.blogspot.com
Ale smaczny obiadek!
OdpowiedzUsuńMmniam. Wygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda i wydaje się bardzo proste w przygotowaniu:) do przetestowania. Dzięki :)
OdpowiedzUsuńJa jestem wielką fanką różnych zapiekanek. Najbardziej lubię te z ryżem i makaronem. Niestety moje umiejętności kulinarne bardzo mnie ograniczają. Dopiero uczę się gotować i szukam przepisów na proste dania w internecie. Przepis na zapiekankę nie jest skomplikowany, więc mam nadzieję, że sobie z nim poradzę :-)
OdpowiedzUsuń