Po świętowaniu mam dość mięsa na jakiś czas i mam ochotę na lekkie, warzywne dania. Dziś chciałabym jednak podzielić się zaległym przepisem na jedno z najpopularniejszych włoskich dań - sos bolognese. Podobno taki mięsny sos powinno raczej podawać się z tagliatelle, ale ja akurat miałam nadmiar spaghetti, który powinnam wykorzystać. Poza tym, tak jak przy większości włoskich sosów, przed podaniem należałoby go dokładnie wymieszać z makaronem - tak, aby był on nim dokładnie oblepiony. Robię tak prawie z każdym włoskim sosem, który przygotowuję, ale jakoś dzisiejsze danie lubię podawać nie do końca tradycyjnie:) Trzymam się za to rad włoskiej nonny, która w programie ,,Po prostu po włosku" doradzała, aby bolognese koniecznie przygotowywać z pomidorowego koncentratu lub przecieru, nigdy z pomidorów z puszki. Smacznego:)
ok. 500 g mielonego mięsa (ja lubię drobiowo-wieprzowe),
mały słoiczek koncentratu pomidorowego (można dać więcej),
ok. 3/4 szklanki wody lub bulionu (może być więcej lub mniej),
cebula,
2-3 ząbki czosnku,
opcjonalnie dwie marchewki,
opcjonalnie 1/2 lub 3/4 szklanki czerwonego wina,
suszona bazylia, oregano, tymianek, sól, pieprz, ew. posiekana natka pietruszki
starty parmezan,
makaron do podania
Cebulę i czosnek drobno posiekać. Marchewkę zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Warzywa przesmażyć na patelni (czosnek dodajemy najpóźniej), dodajemy mięso i smażymy prawie do miękkości. Wlewamy wino, mieszamy i czekamy kilka minut, aż odparuje. Dodajemy koncentrat pomidorowy, przyprawiamy i dolewamy wodę lub bulion. Dusimy około 10 minut, aż sos zgęstnieje. Podajemy z ugotowanym makaronem, posypujemy parmezanem.
Bardzo smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńOj tak,też mam dość mięsa i z chęcią po świętach sięgam po warzywa:)
OdpowiedzUsuńO jak ja dawno spaghetti nie jadłam :) Twoje wygląda pysznie!! :D
OdpowiedzUsuńSpaghetti bolognese is one of my favorites... even though I make them with soy instead of meat so that it becomes vegan bolognese :)
OdpowiedzUsuńBelated merry christmas and all the best for 2015!
uwielbiam makaron, wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam spaghetti. Ale jakoś nigdy nie robimy takiego z przepisu. Muszę wypróbowac twój sposób.
OdpowiedzUsuńhttp://hiddennndreamsssss.blogspot.com/
Bardzo lubię to danie a sos można przygotować na wiele sposobów :-)
OdpowiedzUsuńMniam, uwielbiam to danie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, http://juliet-monroe.blogspot.com/ KLIK :))
Brzmi smakowicie :)
OdpowiedzUsuńKlasyka w najlepszym wydaniu ;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze dodaję świeże pomidory :)
OdpowiedzUsuńNo tak. Trzeba trochę zmienić jadłospis na lżejszy. Świetne danie na smaczny obiad :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie klasyczne dania :-)
OdpowiedzUsuńmniam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dodaną do sosu marchewkę, inny, lepszy smak. :) Polecam dodać czerwone winko. :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie zawsze dodaję winka, ale zapomniałam dopisać w przepisie, sos jest wtedy o wiele lepszy:) dzięki za przypomnienie, już dopisane, pozdrawiam:)
UsuńTak patrzę na to zdjęcie i aż zgłodniałam ;)
OdpowiedzUsuńKocham spaghetti :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam spaghetti ♥
OdpowiedzUsuńhttp://agatacia.blogspot.com/
Bardzo apetyczny widok,na pewno smakowite ,tak jak wszystkie Twoje potrawy,pięknie wykonane ....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam)
klasyka makaronowa :) a jaka pyszna!
OdpowiedzUsuńoj tak ta potrawa będzie zawsze i wszędzie dobra!
OdpowiedzUsuńMakarony uwielbiam pod kazda postacia !!
OdpowiedzUsuń