3 ugotowane ziemniaki,
ugotowana marchewka,
ugotowana pietruszka,
pół ugotowanego selera,
3 łyżki mąki,
jajko,
łyżka bułki tartej,
natka pietruszki, koperek, zioła prowansalskie, sól, pieprz
Ugotowane warzywa rozdrabniamy widelcem lub ścieramy na tarce. dodajemy przyprawy, jajko, mąkę i bułkę (tyle, żeby masa było bardzo gęsta). Łyżką nakładać placuszki na rozgrzany olej i szybko smażyć do zrumienienia.
Lubię je na zimno i na ciepło,do tego surówka,czy sos i pyszne jedzonko gotowe:)
OdpowiedzUsuńPodpisuje się pod tym komentarzem :) Mniam!
UsuńPyszne kotleciki :-) fajny pomysł, do tego wystarczy surówka i mamy smakowite danie :-)
OdpowiedzUsuńAleż smakowicie wyglądają :).
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na tanie i pyszne danie :)
OdpowiedzUsuńW sam raz na piątkowy obiadek :)
OdpowiedzUsuńoj,wyglądają pysznie i zawsze to warzywne,a nie mięsne kotleciki,bo mięsa po świętach chwilowo mam dość:)
OdpowiedzUsuńJa też:)
UsuńPrzepis mi się bardzo spodobał, spróbuję je jutro zrobić na obiad, ale zupełnie nie wiem jak mi to wyjdzie:)
OdpowiedzUsuńWyjdą na pewno, pamiętaj tylko o odpowiednim przyprawieniu, trzymam kciuki i pozdrawiam:)
Usuńa u Ciebie znów smacznie i jak tutaj po świętach nie myśleć o jedzeniu?:P
OdpowiedzUsuńWarzywnych jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńhmm...daje przepis do ulubionych :)
OdpowiedzUsuńrobiłam jajeczne, ale nie zasmakowały domownikom, pora więc wypróbować warzywne:D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam okazji ich skosztować ale prezentują się smakowicie, na pewno wypróbuję przepis ;) Przeglądałam wczoraj z Narzeczonym Twojego bloga w poszukiwaniu czegoś do zrobienia na sylwestra i wybraliśmy pizzę. Trzymaj kciuki aby wyszła bo będę próbować robić z Twojego przepisu ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście, trzymam kciuki, na pewno sobie poradzicie w razie pytań - piszcie, pozdrawiam:)
UsuńNa pewno by mi smakowały :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne,lekkie danie-coś dla nas:)
OdpowiedzUsuńwyglądają zupełnie jak mięsne :-) bardzo fajna alternatywa!
OdpowiedzUsuńLubię takie kotleciki:) Można je szybko przygotować i świetnie smakują.
OdpowiedzUsuńProste i pyszne danie :)
OdpowiedzUsuńKoleżanka je robi, ale dodaje jeszcze soję. Są całkiem smaczne, ale wolę kurczaka. :D
OdpowiedzUsuńTeż wolę kurczaka, ale po świętach przyda się odpoczynek od mięsa, pozdrawiam:)
Usuńsuper sposób na domowy recykling :) pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńjem je oczami ;)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł na to jak wykorzystać obiadowe resztki :)
OdpowiedzUsuń