Zazwyczaj nie mam żadnych noworocznych postanowień. W tym roku pomyślałam jednak, że dobrze byłoby wprowadzić do naszego jadłospisu jeszcze więcej warzyw i owoców oraz wypróbować więcej pomysłów na bezmięsne obiady. Odpoczynek od mięsa 2-3 razy w tygodniu na pewno nam nie zaszkodzi:) Dziś proponuję wegetariańską wersję canneloni ze szpinakiem - do jej przygotowania możemy użyć dowolnego sosu, zamiast beszamelu idealnie pasowałby tu na przykład sos pomidorowy lub śmietanowy. Smacznego:)
Zachęcam też do wypróbowania cannelloni z mięsem mielonym:)
dla 2-3 osób:
ok. 10 rurek cannelloni,
cebula,
3 ząbki czosnku,
450-500 g mrożonego szpinaku,
około 10 suszonych pomidorków,
1/4 sera typu feta (lub do smaku),
ulubione suszone zioła
na sos beszamelowy: 2 łyżki mąki, 2 łyżki masła, 500 ml mleka, sól, pieprz, gałka muszkatołowa
starta mozzarella i parmezan
Cebulę pokroić w drobną kostkę, przesmażyć. Dodać posiekany drobno czosnek, a następnie szpinak. Doprawić solą, pieprzem i ziołami, dołożyć pokrojone w kawałeczki pomidorki i pokruszoną fetę, odstawić.
Beszamel: Z mąki i masła zrobić zasmażkę, zestawić z ognia, wlać mleko i
rozmieszać trzepaczką. Postawić na ogień i mieszać do momentu
zgęstnienia. Doprawić. W tym samym czasie można podgotować makaron,
uważając, by rurki się nie posklejały (dobrze wlać do wody
trochę oleju). Każdą rurkę nadziewać szpinakowym farszem (najwygodniej
łyżeczką). W naczyniu delikatnie posmarowanym beszamelem układać
makaron, na nim trochę beszamelu i sera, znów makaron, beszamel i ser.
Piec ok. 20 min w temp 180
stopni.
stycznia 02, 2015
cannelloni ze szpinakiem, fetą i suszonymi pomidorkami
AUTOR:
Natalia
daniawegetarianskie
,
feta
,
kuchnia włoska
,
makaron
,
pomidory
,
ser
,
szpinak
,
warzywa
,
zapiekanki
Nigdy nie jadłam takiego dania, jestem ciekawa czy by mi smakowało :)
OdpowiedzUsuńJadłam coś podobnego kiedyś tylko szpinak był zastąpiony kalafiorem i było przepyszne :)
OdpowiedzUsuńNie bardzo jestem zadowolona z cebuli w przepisie, ale może się skusze na odtworzenie :)
OdpowiedzUsuńMożesz pominąć cebulę:)
Usuńlubię szpinak:D
OdpowiedzUsuńNatalio a może ja do Ciebie dzisiaj wpadnę na obiadek, pyszności :-)
OdpowiedzUsuńmmm.... pychotka ! jak ja dawno nie jadłam szpinaku!
OdpowiedzUsuńZ podobnym farszem lepiłam pierożki. Ale cannelloni? Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńAle dużo zieleni :)
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie chociaż nie przepadam za szpinakiem :)
OdpowiedzUsuńU mnie też niedługo będą pyszne zawijasy z ciasta francuskiego z bardzo podobnym farszem tylko bez pomidorków! :) Musi być bardzo pyszne .. :)
OdpowiedzUsuńKocham szpinak jak i makaron ,wiec danie idealne :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
pyszności, uwielbiam cannelloni!
OdpowiedzUsuńMamy podobne postanowienie, ja póki co startuję z jednym dniem bezmięsnym w tygodniu. :)
OdpowiedzUsuńIdealne danie mmm :) Nie jem mięsa już 12 lat, także specjalnie dla mnie :D
OdpowiedzUsuńmmm pyszności:)
OdpowiedzUsuńJak jest szpinak to już wiem,że to lubię :)
OdpowiedzUsuńA to jakaś nowość jak dla mnie :) nie jadłam jeszcze takiego cuda ;).
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu dania. Uwielbiam !! :)
OdpowiedzUsuńAż zrobiłam się głodna. :-)
OdpowiedzUsuńDawno już niczego ze szpinakiem nie wcinałam...
OdpowiedzUsuńwow, świetny pomysł, brzmi mega apetycznie, tylko jak tu zmusić mojego Mężczyznę do jedzenia szpinaku? :p
OdpowiedzUsuńznowu takie pyszne rzeczy:)
OdpowiedzUsuńAle pyszności, oj Kochana robisz smaki!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie makarony :)
OdpowiedzUsuńNienawidzę szpinaku, więc to na pewno by mi nie smakowało :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Bardzo fajny pomysł :) Zapraszam do siebie gdzie pokazuję mój sposób na dobry obiad :D Pozdrawiam Serdecznie w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńLubię suszone pomidorki :)
OdpowiedzUsuńjak zwykle kusisz smakołykami!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :) lubię szpinak.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie:)
OdpowiedzUsuń