stycznia 16, 2015
murzynek
Chyba wszyscy uwielbiają murzynka - ja postanowiłam odrobinkę zmodyfikować tradycyjny przepis i swoje ciasto zrobiłam z cukrem pudrem (o wiele łatwiej się rozpuszcza przez co skraca się czas przygotowania). Skorzystałam też z tricku podpatrzonego u Nigelli Lawson przy oblewaniu murzynka pozostałą polewą - zdarza się, że ciasto pieczone w keksówce odrobinę pęka (mnie to akurat zupełnie nie przeszkadza) - polewę warto wlać nie tylko w powstałą szczelinę, ale świetnie też nakłuć ciasto od góry patyczkiem i pozwolić, żeby płynna kakaowa masa dostała się do wnętrza ciasta:) Smacznego:)
na dużą keksówkę:
250 g masła,
2 szklanki mąki,
1 i 1/2 szklanki cukru pudru,
4 jajka,
1/2 szklanki wody,
3 łyżki kakao,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
ew. wiórki kokosowe do posypania
Masło, przesiany cukier puder i wodę podgrzewać do rozpuszczenia się składników, zdjąć z ognia, wsypać przesiane kakao i dobrze wymieszać trzepaczką. Odstawić do ostygnięcia (masa nie będzie bardzo gęsta), ale odłożyć 1/3 szklanki do polania upieczonego ciasta. Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywno. Ostudzoną masę zmiksować z przesianą mąką, proszkiem do pieczenia i żółtkami. Delikatnie połączyć ubite białka z ciastem (ja robię to szpatułką). Przełożyć do wyłożonej papierem do pieczenia keksówki, piec około 50-60 minut w 180 stopniach. Studzić w piekarniku, oblać pozostałą polewą i posypać wiórkami kokosowymi.
AUTOR:
Natalia
Mmmm zjadłabym!
OdpowiedzUsuńAle pychota! :) uwielbiam to ciasto.
OdpowiedzUsuńTradycyjny, pyszny smak dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie piekłam murzynka a bardzo lubię więc może się odważę :)
OdpowiedzUsuńTak pysznie kusi...:)
wyglada smakowicie ;p
OdpowiedzUsuńserdecznie zapraszam do mnie, ja obserwuje ;p mam nadzieje ze sie odwdzieczysz tym samym ;*
www.erotycznabyc.blogspot.com
mniam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co z "czarnego" ciasta:D
OdpowiedzUsuńProste a jak lubiane ciacho,super, porywam kawałeczek
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie i bardzo czekoladowo :) Nigdy sama nie robiłam murzynka i nawet mam wątpliwości, czy kiedykolwiek go jadłam :P
OdpowiedzUsuńCzekoladowa rozpusta :)
OdpowiedzUsuńProste a jakie pyszne ciasto. Super jest ten trik z cukrem pudrem.
OdpowiedzUsuńLubie takie proste ciasta i mój Mąż też :) smacznie wygląda.
OdpowiedzUsuńKlasyk, zawsze smaczny. ;]
OdpowiedzUsuńzawsze chcialam umiec zrobic murzynka <3
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
Niezawodny murzynek. Mniam... pychota. Ja też nakłuwam ciasto i wtedy jest takie mięciutkie i czekoladowe w środku :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione, najbardziej lubię z odrobiną powideł :-)
OdpowiedzUsuńWspomnienie dzieciństwa - to było pierwsze upieczone samodzielnie ciasto i na dodatek w prodiżu :)
OdpowiedzUsuńMy do murzynka, do ciasta dodajemy konfiturę wiśniową, polecam, wzbogaca smak. :)
OdpowiedzUsuńFajne, szybkie ciasto! Idealne do kawki!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo puszyście,chętnie bym się poczęstowała:)
OdpowiedzUsuńklasyczny murzynek, o ile nie jest suchy, bardzo lubię to ciasto :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam to ciasto:)
OdpowiedzUsuńMimo, że murzynek to suche ciasto, to i tak jest jednym z moich ulubionych ;) Dość często robię go :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię, wygląda pysznie. :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam to ciasto :)
OdpowiedzUsuńwspaniały blog, obserwuje!
pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
http://lotofpassion.blogspot.com/
Bardzo fajny przepis, bardzo prosty w przygotowaniu bardzo lubię murzynki a Twój wygląda przepysznie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam...