Karkówkę przyrządzam dość rzadko - jeśli już, to preferuję grillowaną lub pieczoną. Dziś prosty i popularny przepis na pieczone plastry karkówki w pysznej marynacie z miodu i musztardy. Proporcje między tymi dwoma składnikami możemy ustalić sami, warto jednak pamiętać o zabezpieczeniu blaszki folią, w ten sposób o wiele łatwiej ją doczyścimy. Smacznego:)
dla 2 osób:
2 plastry karkówki,
na marynatę:
ok. 5 łyżeczek musztardy (u mnie Dijon, ale idealna będzie też francuska lub rosyjska),
ok. 2 łyżeczek miodu,
sól, pieprz, ulubione suszone zioła (u mnie prowansalskie) lub kolendra
Składniki marynaty połączyć i dobrze doprawić, włożyć do niej plastry mięsa i marynować całą noc lub kilka godzin. Karkówkę ułożyć na wyłożonej folią blaszce i piec około godziny w 190 stopniach (czas pieczenia zależy od grubości plastrów).
Ale smakowicie się prezentuje♥
OdpowiedzUsuń❤ ❤ ❤
OdpowiedzUsuńMniam , po prostu mniam :D
Pychotka :)
OdpowiedzUsuńMniam, to musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam karkóweczkę :)
OdpowiedzUsuńale pychotka ^^
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Miód i musztarda to idealna marynata do karkówki, uwielbiam
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam karkówki... A to takie wyborne mięsko!
OdpowiedzUsuńAle smaczka narobiłaś :)
OdpowiedzUsuńNie byle co taka karkówka :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis! Będę musiała kiedyś zrobić taką karkówkę! Połączenie musztardy i miodu musi być pyszne na karkówce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do mnie; www.homemade-stories.blogspot.be
Uwielbiam mięsa w marynacie miodowej :) Pychota
OdpowiedzUsuńJa zwykle robię karkówkę w keczupie. Muszę spróbować tak inaczej.
OdpowiedzUsuńja też rzadko robię karkówkę, bo średnio lubię, ale czasem jakieś kombinację poczyniam i Twoją zapisuję do wypróbowania.
OdpowiedzUsuńteż robię tak karkówkę, polecam jest bardzo smaczna:)
OdpowiedzUsuńTwoja wersja karkówki na pewno by mi smakowała!:-)
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo bardzo wielką mam na nią ochotę:)
OdpowiedzUsuńoj ja też rzadko przyrządzam karkówkę, ale Twoja wygląda apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam karkóweczkę <3
OdpowiedzUsuńAleż kolorowo na tym talerzu! Karkówkę jadam bardzo rzadko, ale przy najbliższej okazji wypróbuję Twój przepis;)
OdpowiedzUsuńkarkówkę jadłam ostatni raz hohohh..
OdpowiedzUsuńNarobiłaś nam smaku:)Zmieniamy plan obiadowy-dziś karkówka z miodem i musztardą:)
OdpowiedzUsuńŚwietna, pewnie ma ostrzejszy smak :)
OdpowiedzUsuńPyszny obiad.
OdpowiedzUsuńOj kusisz pysznościami:) Uwielbiam karkówkę w takiej marynacie.
OdpowiedzUsuńaż ślinka cieknie:D
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie, akurat u mnie karkówka zawsze w domu zostanie zjedzona :)
OdpowiedzUsuńznakomicie wygląda
OdpowiedzUsuńTaka wersja karkówki jest kusząca...
OdpowiedzUsuńmojemu Połówkowi na pewno by podeszło :)
OdpowiedzUsuń