Dziś banalnie prosty przepis na domowe czekoladki, z których przygotowaniem poradzą sobie absolutnie wszyscy. Takie słodkości mają tę przewagę nad kupnymi, że są znacznie tańsze od bombonierek i możemy dowolnie komponować ich składniki; są też wspaniałym pomysłem na prezent:) Moje dzisiejsze czekoladki są najprostsze, bo wykonane z jednego rodzaju czekolady i bez żadnych dodatków. Dla pięknego efektu i ciekawego smaku możemy wykonać je z 2 lub 3 czekolad (na przykład białej, mlecznej i gorzkiej) oraz dodać do nich bakalie. Smacznego:)
tabliczka ulubionej czekolady,
opcjonalnie orzechy, rodzynki lub inne ulubione dodatki
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i dodać do niej bakalie. Płynną przelać do foremek, włożyć do zamrażalnika na ok. 10 minut. Czekoladki są gotowe, gdy stwardnieją. Gdy przygotowujemy je z kilku rodzajów czekolady, najpierw zalać foremki jedną warstwą wybranej czekolady, poczekać, aż stwardnieje i podobnie postąpić z kolejnymi warstwami.
pięknie wyglądają!
OdpowiedzUsuńOjej, jakie proste w przygotowaniu :) I tak świetnie wyglądają <3
OdpowiedzUsuńFajne na prezent;)
OdpowiedzUsuńWygladaja rewelacyjnie! Jestes niezwykle pomyslowa!!!
OdpowiedzUsuńurocze serduszka :)
OdpowiedzUsuńŚwietny sposób na coś pysznego :))
OdpowiedzUsuńmam problem z rozpuszczaniem białej czekolady... jeszcze się nie zdarzyło, by mi się nie zbryliła...i nic z niej nie wyszło :( Jak to robisz, ze Ci wychodzi?
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że sporo osób ma ten problem, ale nigdy mi się to nie przytrafiło - ja zawsze rozpuszczam czekoladę w kąpieli wodnej, nad wrzącą wodą, ale czasem nawet nie na palniku; jak tylko woda zacznie bulgotać, to wyłączam i czekam, aż gorąca para sama rozpuści czekoladę. Poza tym dużo zależy od jakości czekolady, pozdrawiam:)
UsuńTeż zawsze robię to w kąpieli wodnej. Czekoladę najczęściej kupuję z Wedla. Kurczę, nie wiem... ;) Może w Lidlu kupię kuwerturę to nie będzie problemu...
UsuńHmm...ja też w takim razie nie wiem, może właśnie spróbuj z tą kuwerturą. Trzymam kciuki:)
UsuńUwielbiam takie domowe czekoladki :-)
OdpowiedzUsuńperfekcyjne:)
OdpowiedzUsuńAbsolutne cudo ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
Ale kusisz...Tymbardziej ,gdy czekam na obiad...Aż mi burczy w brzuchu!;P
OdpowiedzUsuńFajne :-).
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńChętnie się poczęstuje :)
OdpowiedzUsuńTakie czekoladki to fajny pomysł. Mało pracy, a jaki efekt :)
OdpowiedzUsuńProste i pyszne :) też muszę kiedyś zrobić...
OdpowiedzUsuńale świetnie to wygląda. Ślinka mi cieknie <3
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Mniam! Ale bym zjadła, pięknie to wygląda!
OdpowiedzUsuńŚliczne słodkie serduszka :)
OdpowiedzUsuńThis looks so cute! What is it? Is it like a pudding?
OdpowiedzUsuńI wish you a most wonderful weekend ahead!
Thanks a lot for your last sweet comment!
xx
http://cenestquedelachance.blogspot.de/
Też często takie czekoladki uskuteczniam:)
OdpowiedzUsuńTyle słodkosci.. :D
OdpowiedzUsuńna pewno są pyszne :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł i jaki prosty! wyglądają wspaniale :-)
OdpowiedzUsuńjakie piękne :)
OdpowiedzUsuńZnając mnie to pewnie bym się poparzyła przy rozpuszczaniu czekolady ;)
OdpowiedzUsuńNie chcesz czasem aby zostać moją nadworną kuchenną? :D
OdpowiedzUsuńHaha, zależy, ile płacisz:D
UsuńProste w wykonaniu, a jakie wspaniałe. No i można zrobić takie jak każdy lubi :)
OdpowiedzUsuńsłodkie serca :)
OdpowiedzUsuńCiemne robiłam, ale białych jeszcze nigdy w domu. No więc trzeba kupić składniki i spróbować :)
OdpowiedzUsuńWyglądają jak marzenie, są przepiękne!
OdpowiedzUsuńJakie piękne. :) Dużo ładniejsze niż sklepowe. Nigdy nie pomyślałam, że w tak prosty sposób można zrobić efektowny prezent. Człowiek się uczy całe życie. :)
OdpowiedzUsuń