Zaraz po kuchni włoskiej moją ulubioną jest kuchnia indyjska. Za każdym razem, gdy mam ochotę na pikantne smaki, sięgam właśnie po coś indyjskiego. Tym razem wybrałam kolejny przepis genialnego Jamiego, który znalazłam w jego książce pt.: ,,Gotuj sprytnie jak Jamie". Polecam, smacznego:)
Polecam też moją indyjską potrawkę z kurczakiem i dynią.
na 3-4 porcje:
2 cebule,
3-4 ząbki czosnku,
kawałek imbiru wielkości kciuka,
2 żółte papryki,
500 ml bulionu drobiowego,
1/2 pęczka świeżej kolendry,
papryczka chili (lub chili w proszku),
łyżeczka płynnego miodu,
łyżeczka mielonej kurkumy,
2 łyżeczki przyprawy curry,
7-8 pałek kurczaka,
puszka ciecierzycy (400 g),
łyżeczka przecieru pomidorowego,
sok z cytryny do smaku,
sól, pieprz
ryż do podania
Obrać cebulę, imbir i czosnek. Usunąć gniazda nasienne z papryk. Do malaksera włożyć jedną cebulę, jedną paprykę, ząbki czosnku i imbir. Dodać chili, kolendrę, miód i przyprawy; zmiksować wszystko na gładką pastę. Przesmażyć doprawionego solą i pieprzem kurczaka na małej ilości oliwy, aż do zrumienienia (ok. 10 minut). Odłożyć. Na patelnię po kurczaku wrzucić pokrojone na duże kawałki cebulę i paprykę, po kilku minutach smażenia dodać pastę, wymieszać, a po kolejnych kilku minutach wlać bulion, dodać odsączoną ciecierzycę, przecier i kurczaka. Całość gotować pod przykryciem ok. 45 minut lub do czasu, gdy sos zgęstnieje. Gotowe danie podawać z ryżem, posypane kolendrą i skropione sokiem z cytryny.
Smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie, ale nie przepadam za kuchnią indyjską. ;)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie !
OdpowiedzUsuńZjadłabym takie pyszne danie na obiadek :-)
OdpowiedzUsuńTeż dziś u mnie curry według Jamiego, ale trochę inne, z kalafiorem :)))
OdpowiedzUsuńMoje smaki i przyprawy :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smakowicie. Przyznam szczerze , że narobiłaś mi smaka.
Pozdrawiam serdecznie i w wolnej chwili zapraszam do mnie .
Ślinka cieknie od samego patrzenia,aż się głodna zrobiłam:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym zjadła. :-)
OdpowiedzUsuńRównież gustuje w pikantnych smakach, z chęcią wypróbuje przepis.
OdpowiedzUsuńOj, zjadłabym! Wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńzdolna
OdpowiedzUsuńIleż aromatów :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna jest ta propozycja.Smak pewnie niezły;)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie i ten skład....
OdpowiedzUsuńpalce lizać :)
OdpowiedzUsuńNie dałabym się dwa razy namawiać na taki obiad. Pysznie to zrobiłaś, świetnie opisałaś i pięknie sfotografowałaś :)
OdpowiedzUsuńA ja znów zaglądam w środku nocy ;) Pyszności -podkradnę przepis na weekend :)
OdpowiedzUsuńJa to nie jestem tak kreatywna w gotowaniu :( nie wpadłabym, aby dodać do kurczaka ciecierzycę którą uwielbiam :) Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńojoj wygląda gustownie i smakowicie :D
OdpowiedzUsuńI really like chickpeas and I cook them quite often when I make Indian kind-off dishes with rice or lentils plus chickpeas :)
OdpowiedzUsuńThank you a lot for your last comment! By the way, did you already move to your new flat?
xx
Larissa
http://cenestquedelachance.blogspot.de/
Znajomej podrzucę przepis :)
OdpowiedzUsuńO z przyjemnością spróbuję :]
OdpowiedzUsuńSmacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńJa lubię kuchnie włoską, indyjską i meksykańską. Wszystkie trzy to niesamowite smaki :) Curry wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńPrezentuje się całkiem a nawet bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńŚlinka cieknie od samego patrzenia. :)
OdpowiedzUsuńBardzo smakowite danie :) trudno oderwać oczy od zdjęcia...
OdpowiedzUsuńKocham curry :)
OdpowiedzUsuńwyglada ciekawwie moj maz robi inne curry
OdpowiedzUsuń