Bardzo lubię faszerowane warzywa, ale zazwyczaj nadziewam paprykę lub cukinię. Ostatnio przypomniało mi się o pysznych ziemniakach nadziewanych brokułami, które przyrządziłam w tamtym roku - zdecydowałam jednak, że wymyślę do nich nowy, równie smaczny farsz. Tym razem postawiłam na dość klasyczne dodatki do ziemniaków - kwaśną śmietanę, szczypiorek, koperek i chrupiący boczek. Zapieczone z serem są naprawdę sycące. Z prostą sałatką będą wspaniałym daniem głównym, ale idealnie sprawdzą się też jako dodatek do mięsa. Smacznego:)
4-5 średniej wielkości ziemniaków,
kilka plastrów boczku,
pęczek szczypiorku,
mały pęczek koperku,
kilka łyżeczek kwaśnej śmietany,
kilka łyżek startego sera,
sól, pieprz, ew. szczypta gałki muszkatołowej
Ziemniaki ugotować w mundurkach. Gdy ostygną, przekroić je na pół i małą łyżeczką delikatnie wydrążyć środek (nie za dużo, powinny utrzymać kształt bez skórki; wystarczy małe wgłębienie w każdej połówce ziemniaka), a następnie delikatnie obrać ze skórki (obieranie na końcu zmniejsza prawdopodobieństwo rozpadnięcia się ziemniaków podczas wydrążania). Boczek pokroić w kostkę i przesmażyć na chrupko. Skwarki połączyć z wydrążonym miąższem ziemniaków, kwaśną śmietaną i posiekanymi ziołami - masa powinna być dość gęsta. Doprawić do smaku. Farsz nakładać obficie na każdą połówkę, posypać startym serem. Zapiekać w 180 stopniach ok. 15 minut - do rozpuszczenia się sera.
Pyszne i pomysłowe :) muszę w końcu takie zrobić :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMniam, mniam :)
OdpowiedzUsuńKochana mam prośbę, mogłabyś poklikać w linki w poście :
Usuńhttp://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2015/11/shein-azurowy-sweterek-i-bluzeczka-z.html
Bardzo mi zależy :* Z góry dziękuję <3
Niestety nie jestem fanką ziemniaków :/ Ale tak czy siak wyglądają apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńZ pewnoscia wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na przystawkę. Bardzo ładnie wyglądają , kolorowo i kuszą... :)
OdpowiedzUsuńSmakowite:) Uwielbiam kartofle w każdej formie:)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie :) a to że jest jeszcze boczek to idealnie :D
OdpowiedzUsuńależ smakowicie wygląda!
OdpowiedzUsuńSandicious
Smacznie wyglądają i takie kolorowe:)Pomysł niezły
OdpowiedzUsuńAleż te ziemniaczki cudownie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPysznie i bajecznie apetycznie :)
Świetny pomysł, uwielbiam ziemniaki :-)
OdpowiedzUsuńNieźle nadziane ziemniaki, bardzo lubię te nasze polskie przysmaki pod każdą postacią :)
OdpowiedzUsuńTo jest coś dla mnie!!! :)
OdpowiedzUsuńU nas ziemniaki to podstawa, podoba mi sie ten przepis :-)
OdpowiedzUsuńO proszę akurat faszerowanych ziemniaków nigdy nie jadłam, nawet nie pomyślałam o tym. Super! :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe danie :) uwielbiam takie faszerowane jedzonko
OdpowiedzUsuńza tydzień idę na imprezę i tak się zastanawiam co przygotować, myślę że takie ziemniaczki mogłyby cieszyć się zainteresowaniem;)
OdpowiedzUsuńTo nie ziemniaczki tylko małe , bardzo apetyczne dzieła:)
OdpowiedzUsuńPachną i kuszą z fotki - jak zwykle u Ciebie:)
Apetyczne i ładnie wyglądają na talerzu :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ziemniaki w takiej formie;D
OdpowiedzUsuńZjadłabym z chęcią :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię faszerowane warzywa. Te ziemniaki z przyjemnością by, zjadła :)
OdpowiedzUsuńMmmm, smakowicie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńNieźle wyglądają :-).
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńło jaa.. ale danie! :) Świetna propozycja nawet jako przekąski na imprezę! :)
OdpowiedzUsuńA śmietana może być 18?
OdpowiedzUsuńTak, jak najbardziej:)
Usuń