Dziś przepis, którego nie zdążyłam opublikować przed Świętami, czyli jajka faszerowane pesto. Ten włoski przepis znalazłam u Laury Vitale i troszkę go zmodyfikowałam. Polecam na kolejną Wielkanoc lub jako ciekawą przystawkę na spotkania w większym gronie. Smacznego:)
6 ugotowanych na twardo jajek,
ok. 1/4 szklanki pesto,
2 łyżki jogurtu greckiego lub majonezu,
kilka oliwek lub suszonych pomidorów,
2 łyżeczki orzeszków piniowych (u mnie ekologiczne orzeszki od Symbio),
opcjonalnie łyżka startego parmezanu
Obrane jajka przekroić na pół, wyciągnąć żółtka i rozgnieść je widelcem. Połączyć z pesto, jogurtem i parmezanem. Farszem nadziewać wydrążone białka, na wierzch nałożyć plasterki oliwek lub pomidorów. Posypać orzeszkami piniowymi i ewentualnie szczyptą chili.
marca 29, 2016
Jajka faszerowane pesto
AUTOR:
Natalia
daniawegetarianskie
,
jajka
,
jogurt
,
kuchnia włoska
,
majonez
,
oliwki
,
orzeszki piniowe
,
pesto
,
przystawki
,
symbio
,
święta
,
Wielkanoc
,
współpraca
takiej wersji faszerowanych jajek jeszcze nie kosztowałam:D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię faszerowane jajka :)Pesto, suszone pomidory... brzmi bardzo pysznie :)
OdpowiedzUsuńNatalia bardzo ładne jajeczka i pięknie podane :)
OdpowiedzUsuńInspiracja :) Nie znam takiego przepisu. Jajka faszerowane jadam zwykle raczej w klasycznej wersji, choć powiem Ci szczerze, że ten przepis bardzo mi się podoba i mam przeczucie, że musiały być smaczne! A pesto o jakim smaku? Bo ja mam obecnie różne i nie wiem jakie byloby najlepsze :) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńPesto bazyliowe:)
UsuńPyszne jajeczka. Przepis mi się podoba. Podoba mi się dodatek orzeszków piniowych :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się spotykam z takimi jajkami ;)
OdpowiedzUsuńSmakowicie:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pesto...teraz planuje zrobić brokułową z pesto :) Oby się udała :)
OdpowiedzUsuńPyszne jajeczka :-) bardzo fajny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńJajka z pesto muszą smakować super! Bardzo fajny pomysł :)))
OdpowiedzUsuńmniam moje podniebienie by to jadło:D
OdpowiedzUsuńMyślę, że takie jajka to nie tylko idealny przepis na święta. To również bardzo fajna propozycja śniadaniowa. Z przyjemnością wypróbuję bo takich jajek faszerowanych pesto nigdy jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie, ale nie wiem, czy by mi smakowało takie połączenie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają MEGA smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają smacznie! Muszę wypróbować przepis ;)
OdpowiedzUsuńhttp://karox96.blogspot.com/
wyglądają smakowicie
OdpowiedzUsuńDyed Blonde
Powiem ci, że oryginalnie :D
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nie jadłam. :) Muszę spróbować! :)
OdpowiedzUsuńTakie jajka wyglądają bardzo wytwornie i ja chętnie zaserwowałabym je w roli przystawki, nie czekając na kolejne Święta :)
OdpowiedzUsuńNatalia, your wedding is so close now! You must be soooooo excited :) I am very very happy for you! I am glad that you had a nice Easter time and that you have been able to enjoy some warm weather! We will have warmer weather this weekend and I am looking forward to it. We will clean our apartment this weekend so that the sun can shine through clean windows ;)
OdpowiedzUsuńThanks a lot for your last comment : )
Xx
Larissa
cenestquedelachance.blogspot.de
Wygląda pysznie. Jedyne co bym ominęła w tym przepisie to oliwki bo za nimi nie przepadam, za to pomidory suszone jak najbardziej na tak :)
OdpowiedzUsuńJajka faszerowane lubię na wiele sposobów, Twoj też wyglada na apetyczny
OdpowiedzUsuńTakie faszerowane jajka muszą być wspaniałe w smaku :)
OdpowiedzUsuńBajeczne :>
OdpowiedzUsuńbez oliwki bym zjadł ^>^
OdpowiedzUsuńŚwietny farsz do jajek!
OdpowiedzUsuńi oliwki... uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńKocham jajka i pesto. Aż dziwię się, ze do tej pory nie wpadłam na to połączenie:))
OdpowiedzUsuń