Bardzo lubię eksperymentować z marynatami do pieczonego kurczaka, bo pieczenie to mój najczęstszy sposób przygotowania tego mięsa. Wiele razy słyszałam o marynacie z maślanki lub jogurtu i zawsze chciałam ją wypróbować. Ostatnio wymyśliłam swoją wersję tej popularnej marynaty, łącząc jogurt naturalny ze swoimi ulubionymi ziołami. Jestem bardzo zadowolona z efektu, faktycznie jogurt nadaje kurczakowi miękkość i soczystość. Udka jak zwykle podałam z pieczonymi warzywami - tym razem postawiłam na lekkie połączenie cukinii i pomidora. Smacznego:)
2 całe udka kurczaka,
150 g jogurtu naturalnego,
mała cebula,
czubata łyżeczka majeranku,
czubata łyżeczka oregano,
czubata łyżeczka granulowanego czosnku,
płaska łyżeczka rozmarynu,
płaska łyżeczka tymianku,
1/4-1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej,
3/4 łyżeczki słodkiej papryki,
1/4 łyżeczki ostrej papryki,
kilka łyżek natki pietruszki,
opcjonalnie skórka starta z połowy cytryny,
sól, pieprz
opcjonalnie warzywa do upieczenia z kurczakiem: mała cukinia, duży pomidor, cebulka dymka, kilka ząbków czosnku
Kurczaka pozbawić skóry, oprószyć solą i pieprzem. Jogurt połączyć z pozostałymi przyprawami i cienkimi półplasterkami cebuli. Zalać marynatą kurczaka, odstawić na kilka godzin (lub na noc) do lodówki. Mięso ułożyć na lekko natłuszczonej blaszce, usuwając wcześniej nadmiar marynaty. Piec w 200 stopniach ok. 50 minut, do miękkości mięsa (czas pieczenia zależy od wielkości udek). Jeśli z kurczakiem planujemy upiec podane przeze mnie warzywa, należy wrzucić je na blaszkę na 15-20 przed końcem pieczenia (wcześniej doprawiamy je solą, pieprzem i suszonymi ziołami). Piekąc ziemniaki, marchew lub inne twarde warzywa, pieczemy je od początku razem z mięsem.
Mięso z kurczaka, to chyba jedne z nielicznych mięs jakie jem, więc na widok tego dania cieknie ślinka :D
OdpowiedzUsuńMi też cieknie ślinka ;D
UsuńPrzepis podeślę mamie ;)
OdpowiedzUsuńJeju jak to pysznie wygląda, zrobilam się głodna ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem smaku :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się obłędnie :>
OdpowiedzUsuńJeśli smakuje tak wybornie, jak wygląda to już stoję w kolejce z talerzykiem po ten specjał. Naprawdę apetyczne danie. Mięsko wypieczone idealnie. Chyba muszę wypróbować jogurtową marynatę :) Pozdrowionka cieplutkie :) Udanego weekendu życzę :)
OdpowiedzUsuńZ całą przyjemnością bym takiego wszamała :D
OdpowiedzUsuńależ cudnie wygląda Twój kurczak. bardzo lubię, mniam.
OdpowiedzUsuńjak zwykle pysznie , robię podobnie :)
OdpowiedzUsuńMniam
OdpowiedzUsuńmarrstyle.blogspot.com
Pycha :-) mięso w takim wydaniu smakuje wspaniale :-)
OdpowiedzUsuńPiekłam udka w marynacie maślankowej. Były pyszne, więc te powyżej będą na pewno takie same :). Super przepis :).
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tą marynatą jogurtową. Kurczak musi być niesamowicie soczysty. Na pewno wypróbuję Twojej mieszanki ziołowej :)
OdpowiedzUsuńczęsto robię kurczaka w maślance, albo jogurcie, pyszne jest potem takie mięsko:)
OdpowiedzUsuńW jogurcie marynowanym kiedyś, efekty są bardzo dobre!
OdpowiedzUsuńwpadam na kolację:D
OdpowiedzUsuńMusi pysznie smakować. Jeżeli chodzi o mięsko to głównie zjadamy kurczaczki, głównie dlatego, że mamy dostęp do takich ze wsi :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie, ja kiedyś robiłam paseczki piersi kurczaka w jogurcie i były pyszne :)
OdpowiedzUsuńI u mnie i u Ciebie kuraczek :)
OdpowiedzUsuńMniam..ależ on musi pachnieć i nieziemsko smakować
OdpowiedzUsuńŚwietna marynata, duża ilość ziół i przypraw uwielbiam to.
OdpowiedzUsuńKurczak musiał być bardzo smaczny, takie dania to ja rozumiem :)
mhm już mi pachnie;D
OdpowiedzUsuńPomysł na obiad jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńwyglada pysznie :)
OdpowiedzUsuńMmm...wspaniały:)
OdpowiedzUsuńJogurt maślanka bardzo lubię takie marynaty :)
OdpowiedzUsuńuuuu zjadlabym takie cooos ;)
OdpowiedzUsuńja również często piekę mięsa i w ogóle lubię obiady z piekarnika :)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie i pewnie tak smakuje :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się apetycznie :)
OdpowiedzUsuńKurczak pieczony z warzywami to moja ulubiona wersja podania drobiu. Prosto, a tak aromatycznie. Marynata bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kurczaka :) Ale w takiej wersji jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńpychota!!!
OdpowiedzUsuńJa to bym chętnie na taki obiad się wprosiła.
OdpowiedzUsuńMięsko choć u nas raczej nie gości to Twój kurczak w warzywach wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog z ciekawymi przepisami. Z pewnością przetestuje kilka z nich, które mnie zaciekawiły.
OdpowiedzUsuńOstatnio jakoś nie mam ochoty na kurczaka. Chyb po prostu mi się przejadł. Ale ten Twój przepis... wygląda smakowicie! ;)
OdpowiedzUsuńPodanie jest tak zachęcające, że aż cieknie ślinka! Schrupałabym nawet późną nocą;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kurczaka, wygląda obłędnie, do tego te kolorowe warzywa..mniam!
OdpowiedzUsuńMega pyszna propozycja!
OdpowiedzUsuń