Dziś przepis na popularną w Stanach Zjednoczonych zapiekankę z ryżem i kurczakiem. Oryginalny przepis wypatrzyłam na stronie Marthy Stewart, ale zmodyfikowałam go dodając do potrawy więcej kolorowych warzyw. Nie jest to typowa zapiekanka z dużą ilością sera, jej konsystencja przypomina raczej kremowe, gęste risotto z chrupiącym wierzchem. To jedno z klasycznych, amerykańskich comfort food na chłodne dni. Polecam z zestawem prostych sałatek. Smacznego:)
400-500 g drobiowego mięsa (upieczonego, ugotowanego lub smażonego),
200 g ugotowanego ryżu arborio,
cebula,
2-3 ząbki czosnku,
mała cukinia,
1/2 szklanki fasolki szparagowej,
1/2 szklanki groszku,
kilka łyżek śmietanki (18, 30 lub 36%),
2 łyżki masła,
2 łyżki mąki,
3 szklanki bulionu drobiowego,
opcjonalnie kilka łyżek startego parmezanu,
kilka łyżek bułki tartej do posypania zapiekanki,
kilka łyżek natki pietruszki,
przyprawy do smaku: sól, pieprz, ulubione suszone zioła, słodka lub/i ostra papryka
Cebulę i czosnek drobno posiekać, cukinię pokroić w kostkę.Warzywa smażyć na niewielkiej ilości tłuszczu. Po kilku minutach dodać fasolkę. Gdy warzywa będą prawie miękkie, dodać 2 łyżki masła i 2 łyżki mąki. Wymieszać całość, smażyć minutę. Cały czas mieszając wlać bulion, zagotować. Dodać podzielone na kawałki mięso, groszek, ryż i natkę pietruszki. Doprawić. Dolać śmietankę i opcjonalnie kilka łyżek startego parmezanu, dokładnie wymieszać. Całość powinna być gęsta i kremowa. Przełożyć do delikatnie natłuszczonego naczynia do zapiekania, posypać równomiernie bułką tartą. Piec w 200 stopniach, około 15 minut.
ENGLISH:
400-500 g of cooked, shredded chicken,
200 g cooked arborio rice,
1 onion (finely diced),
2-3 cloves of garlic (finely diced),
1 small zucchini (diced),
1/2 cup of green beans,
1/2 cup of peas,
few Tbsp of heavy cream,
2 Tbsp of butter,
2 Tbsp of flour,
3 cups of homemade chicken stock,
few Tbsp of parmesan (optional),
few Tbsp of bread crumbs,
few Tbsp of parsley,
seasonings to taste: salt, pepper, favourite mix of dry herbs, sweet and/or hot pepper
Cook the onion, garlic and zucchini on a small amount of oil. After few minutes, add the green beans. Cook, stirring, until almost tender. Add two tablespoons of butter and the flour. Stir to combine and cook 1 minute.
Add the chicken stock, whisking constantly, bring to a boil. Add chicken, veggies and rice. Stir in peas, parsley, parmesan and heavy cream. Season to taste. The mixture should be creamy like a thick risotto. Transfer the mixture to the baking dish, top with bread crumbs. Bake for about 15 minutes (200C) until the top is golden brown.
września 21, 2016
Ryżowa zapiekanka z kurczakiem i warzywami / Creamy Chicken Rice and Veggie Casserole
AUTOR:
Natalia
cukinia
,
daniamiesne
,
drób
,
fasolka szparagowa
,
groszek
,
jesień
,
kuchnia amerykańska
,
kurczak
,
ryż
,
warzywa
,
zapiekanki
Oryginalna zapiekanka, ale wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńmusi być pyszna ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
Z wielką chęcią bym wypróbowała. :) Zapraszam na nowy post. Tym razem przepis na orientalnego kurczaka z dynią w sosie z nerkowców. :) https://jaglusia.wordpress.com/2016/09/21/orientalny-kurczak-z-dynia-w-sosie-z-nerkowcow/
OdpowiedzUsuńNastał okres jesienny i zaczynają królować w naszych kuchniach zapiekanki. Ja osobiście bardzo je lubię (zwłaszcza te ryżowe), bo są bardzo sycące i w sam raz na nieco chłodniejsze popołudnia.
OdpowiedzUsuńThis looks and sounds so good!
OdpowiedzUsuńPiękna złocista skórka się zrobiła. Bardzo apetycznie wygląda Twoja zapiekanka :)
OdpowiedzUsuńTa spieczona góra wygląda bosko :D
OdpowiedzUsuńach ta skórka przypieczona:)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym jej skosztowała - wszelkiego typu zapiekanki, to moja słabość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, MÓJ BLOG! :*
Bardzo ciekawie wygląda wierzch tej zapiekanki. Chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńHow lovely! I love casseroles.
OdpowiedzUsuńHave a good evening
i znowu kusisz pysznościami :)
OdpowiedzUsuńChyba zrobię jutro na obiad :) uwielbiam takie zapiekanki :)
OdpowiedzUsuńFajnie przypieczona góra ;)
OdpowiedzUsuńmhmmm bym zjadła z chęcią:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam jesienią jeść zapiekanki, więc przepis jak najbardziej dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńThat topping looks so good! I am sure it was very tasty :)
OdpowiedzUsuńmniam warzywka
OdpowiedzUsuńAle fajnie wygląda!
OdpowiedzUsuńŚwietna, smaczna zapiekanka, lubie takie obiady które robia się same
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda. Zawsze Twoje zapiekanki są takie apetyczne :) Z drobiowym mięsem musi być przepyszna. Taka sycąca, zbilansowana propozycja. Na obiad nada się idealnie. Pięknie podana :) Nic, tylko brać się do jedzenia :) Pozdrowionka cieplutkie :)
OdpowiedzUsuńta górna warstwa kusi, oj kusi:)
OdpowiedzUsuńlubie takie zapiekanki:)
chętnie wypróbuję przepis:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zapiekanki - są sycące i szybko się robi. Twoja wygląda pysznie <3
OdpowiedzUsuńMmmm pyszności!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna propozycja obiadowa :-)
OdpowiedzUsuńwygląda fenomenalnie <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego wieczorku życzę :)
ANRU,
ryżowe zapiekanki już gościły w mojej kuchni, świetna wersja :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapiekanki, szczególnie zapiekankę z dodatkiem sera :) Ja kiedyś oglądałem program Marthy Steward na kanale kuchnia+ :) Bardzo ciekawy on był :) Szkoda tylko, że już tego programu nie mam, bo lubiłem oglądać programy kulinarne na tym kanale :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię ten kanał, można znaleźć dużo inspiracji, pozdrawiam:)
Usuńwygląda smakowicie, piękne fotki
OdpowiedzUsuńNie znam takiej zapiekanki, ale podoba mi się! Musi być pyszna i sycąca :)
OdpowiedzUsuńLove casseroes like this, looks delicious!
OdpowiedzUsuńO mniam, wygląda dobrze. :) Uwielbiam zapiekanki.
OdpowiedzUsuńOstatnio mam fioła na punkcie wszystkiego co wyszło z piekarnika :)
OdpowiedzUsuń>FOXYDIET<
Bardzo smakowicie wygląda. Ryżowej dawno nie robiłam :-)
OdpowiedzUsuńi ta skórka chrupiąca delikatnie :) musiała być pyszna :P)
OdpowiedzUsuńLove casserole dishes...This looks delicious!!
OdpowiedzUsuńAle pycha!
OdpowiedzUsuńYour casserole looks very good. I am currently in a hotel in a small town where I spend the weekend with my entire family (we are having a big gettogether). It it a very good and superior hotel and I was looking forward to dinner... just to realize once again that I arrived at a point in life where I simply like my own food best and (almost) no restaurant can come up to my expectations (which are very very individual of course). Do you feel the same way about eating outside? I only enjoy going to ethnic restaurants where I really do not know the cuisine. But everything "normal" like pasta, gratins, salads, lasagna, most stews and soups etc. I prefer to cook myself :D
OdpowiedzUsuńThank you a lot for your last comment on my blog : )
Sending much love!
Xx
Rosa Larissa Klara
conscious lifestyle of mine
Idealny obiad na jesienny czas :)
OdpowiedzUsuńWhat a lovely meal. The stuff of yum!
OdpowiedzUsuńmam ochotę na to danie dziś:)
OdpowiedzUsuń