Polecam też moje trufle z kokosem:)
szklanka suszonych daktyli (polecam Skworcu),
1/2 szklanki ziaren słonecznika,
1/2 szklanki nerkowców (polecam Skworcu),
3-4 łyżki ciemnego kakao,
3-4 łyżki amarantusa ekspandowanego, plus więcej do obtoczenia (polecam Skworcu),
opcjonalnie kilka łyżeczek wody
Daktyle namoczyć przez 15 minut, odsączyć, pokroić na mniejsze kawałki. Do malaksera wsypać kakao i mieszankę orzechów ze słonecznikiem. Zmiksować, aż będą w małych kawałeczkach. Dodać namoczone daktyle i amarantus, zmiksować (można dodać troszkę wody, by masa lepiej się połączyła). Z masy formować kuleczki (mniejsze niż orzech włoski), obtaczać je w dodatkowej porcji amarantusa. Schłodzić.
ENGLISH:
1 cup of dates,
1/2 cup of sunflower seeds,
1/2 cup of cashews,
3-4 tbsp of cocoa,
3-4 tbsp of amaranth popping,
few tsp of water, optional
Soak dates for 15 minutes, until soft. Drain and dice. In a food processor, add the nuts, seeds and cocoa powder. Blend. Add dates and amaranth. Process, until a sticky dough forms (you can add some water to make the process easier). Form the mixture into balls, roll each ball into additional amaranth popping. Store in a fridge. Enjoy:)
Małe co nieco :)
OdpowiedzUsuńMagiczne kulki! Wspaniała propozycja.
OdpowiedzUsuńZdjęcia po prostu przepiękne. Czuję ten amarantusowy klimat.
Pozdrawiam serdecznie! :)
Coraz to fajne przepisy Pani publikuje na blogu ;) Bardzo podobają mi się te trufle :) Pychotka <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Patryk
Uwielbiam takie zdrowe słodkości :)
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Cudownie wyglądaj :) Uwielbiam takie słodkości :D
OdpowiedzUsuńjust delicious !
OdpowiedzUsuńxo
I love amaranth pops! I think they are even better than popped quinoa. Those energy bites look fabulous, Natalia.
OdpowiedzUsuńO jej,chętnie bym posmakowała. :D
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam jeść żadnych trufli, a tu jeszcze takie zdrowe.. trzeba to zmienić :P
OdpowiedzUsuńporywam jedną do kawki! :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy by mi zasmakowało, ale wygląda apetycznie.
OdpowiedzUsuńNa takie trufle chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńI have never seen these before. Thank you for sharing, Natalia!
OdpowiedzUsuńMuszą być pyszne😉
OdpowiedzUsuńWydaje mi sie, z enie jest to najtańszy deserek :3
OdpowiedzUsuńTo może być smaczne 😊 Muszę wypróbować koniecznie ten przepis
OdpowiedzUsuńU mnie dziś szarlotka :) Ale chętnie bym zjadła tych pyszności od Ciebie :D
OdpowiedzUsuńbym posmakowała;)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńDla mnie idealne <3
OdpowiedzUsuńTakie trufle to samo zdrowie. Mega bakaliowe mniamm -:)
OdpowiedzUsuńPrzepis dla mnie☺Super.
OdpowiedzUsuńMusze spróbować zrobić! Wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
BLOG
INSTAGRAM
Ależ pyszności u Ciebie, częstuje się jedną trufelką...
OdpowiedzUsuńThis looks so delicious!
OdpowiedzUsuńNigdy nie umiałam robić trufli :(
OdpowiedzUsuńKiedyś robiłam podobne, dzięki za przypomnienie :D Muszę znów zrobić :D
OdpowiedzUsuńMuszą być pyszne:) Fajny przepis.
OdpowiedzUsuńChętnie porwałabym kilka tych pysznych kuleczek :)
OdpowiedzUsuńYour blog is beautiful !!! I would love to see you on my blog !! Happy day!!!
OdpowiedzUsuń👌👌👌💚💚💚
smacznego pon:)
OdpowiedzUsuńZjem wszystkie ;p
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie domowe trufelki, chętnie się skuszę na wersję z amarantusem :)
OdpowiedzUsuńJeśli zdrowe to mogłabym spróbować bo na razie staram się unikać niezdrowego jedzenia :)
OdpowiedzUsuńPysznie. Uwielbiam takie słodkości 😃
OdpowiedzUsuńMam cały słoik amarantusa i zupełnie o nim zapomniałam. Już wiem, jak go wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo smakowicie!
OdpowiedzUsuń* Piękny blog! *
https://dreamerworldfototravel.blogspot.com
Jak dla mnie idealny deser 😍
OdpowiedzUsuńPrzepyszne kuleczki. I ta ich energetyczna moc hehe xD
OdpowiedzUsuńdaj jedną :D
OdpowiedzUsuńAj, zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: KLIK! :)
Robiłam kiedyś kulki mocy z daktyli :) Te wyglądają mega:)
OdpowiedzUsuńPięknego dnia:*
Buziaki:*
WWW.KARYN.PL
Wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuń