Kluski śląskie z gulaszem wołowym |
Dziś zapraszam na pyszny, rodzinny obiad, czyli kluski śląskie z gulaszem wołowym. Wołowina w sosie własnym podana z kluskami ziemniaczanymi to pożywne, rozgrzewające danie, idealne na chłody.
Bardzo lubię kluski śląskie za to, że można je przygotować dzień wcześniej - dzięki mące ziemniaczanej zachowują ładny kształt i nie rozmiękają. Poza tym przygotowuje się je bardzo intuicyjnie, bez odmierzania - nie przesadzajmy jednak z dodatkiem mąki. Tak jak większość tradycyjnych dań, kluski śląskie w każdym domu smakują trochę inaczej. Ja zawsze dodaję do nich żółtka, niektórzy przygotowują je bez jajek.
Idealnym dodatkiem do klusek śląskich jest gulasz wołowy, czyli wołowina w ciemnym sosie własnym. Możecie przygotować go w wersji podstawowej, tylko mięsnej, ale ja bardzo lubię dodawać do niego kawałeczki papryki (czasem też pieczarki) i obowiązkowo 1-2 ogórki kiszone, które wspaniale ,,podkręcają" smak gulaszu.
Kluski możecie też podać z gulaszem wieprzowym lub drobiowym - czas przygotowania znacznie się wtedy skróci.
Jeśli zostanie Wam trochę klusek z obiadu, smakują one najlepiej, gdy zimne pokroimy w plastry, a następnie porządnie zrumienimy na maśle klarowanym lub oleju. Takie odsmażane w plastrach kluski z chrupiącym, złotym wierzchem i miękkim środkiem smakują mi chyba jeszcze bardziej niż te tradycyjne, prosto z wody (naprawdę warto ugotować ich więcej) :)
Kluski śląskie z gulaszem wołowym to pyszny klasyk kuchni polskiej. Bardzo polecam, smacznego:)
TUTAJ znajdziecie więcej przepisów na gulasz :)
Jeśli szukacie ciekawych przepisów na obiad, polecam również moją karkówkę po myśliwsku:
Kluski śląskie z gulaszem wołowym, składniki:
na kluski:
700-800 g ugotowanych, ugniecionych ziemniaków,
2 surowe żółtka,
szczypta soli,
mąka ziemniaczana (skrobia)
na gulasz:
500 g wołowiny na gulasz,
ok. 2-3 szklanek bulionu wołowego lub wody,
2 ogórki kiszone,
duża cebula,
2-3 ząbki czosnku,
łyżka koncentratu pomidorowego,
łyżeczka musztardy (lub do smaku), opcjonalnie
listek laurowy,
kilka ziarenek ziela angielskiego,
opcjonalnie mała czerwona papryka lub / i 200 g pieczarek,
przyprawy do smaku: sól, pieprz, tymianek, słodka i ostra papryka, majeranek, granulowany czosnek (opcjonalnie)
1-2 łyżeczki mąki ziemniaczanej (lub zwykłej) rozmieszanej w małej ilości wody
Kluski śląskie z gulaszem wołowym, przygotowanie:
Przygotować kluski: Przełożyć ugniecione ziemniaki na płaski, okrągły talerz i podzielić nożem na 4 części - trójkąty. Zabrać jeden trójkąt z masy, a w jego miejsce wsypać mąkę ziemniaczaną (wsypać tyle mąki, ile było ziemniaków). Połączyć z odjętymi wcześniej ziemniakami, żółtkami i solą i szybko zagnieść całość w gładką kulę. Gdyby mocno się kleiło, można trochę podsypać mąką. Z kuli odrywać kawałki ciasta, formować kuleczki, a w każdej zrobić dziurkę trzonkiem drewnianej łyżki (lub palcem). Uformowane kluski można odłożyć na noc do lodówki na obiad na drugi dzień lub gotować od razu. Zagotować wodę, następnie zmniejszyć trochę płomień i wrzucać kluski partiami do gorącej wody. Gdy kluski wypłyną na powierzchnię, gotować je jeszcze 3-4 minuty. Gorące kluski podawać z gulaszem.
Przygotować gulasz: wołowinę pokroić na mniejsze kawałki. Obsmażyć na małej ilości tłuszczu do mocnego zarumienienia z obu stron. Dodać drobno posiekaną cebulę i pokrojoną paprykę, jeśli używamy (jeśli używamy też pieczarek, należy je zrumienić osobno i dodać razem z wodą lub bulionem). Smażyć do zezłocenia cebuli, dodać drobno posiekany czosnek i koncentrat. Po chwili zalać całość wodą lub bulionem - tak, by lekko zakrywał składniki (jeśli płyn za szybko wyparuje, dolać więcej w trakcie duszenia). Dodać listek laurowy, sól, pieprz i pozostałe przyprawy. Dusić około 90 minut lub dłużej 0 mięso musi być bardzo miękkie. Pod koniec duszenia dodać pokrojone drobno ogórki i opcjonalnie musztardę do smaku. Gdyby sos był za rzadki, zagęścić go mąką ziemniaczaną rozmieszaną z wodą.
Chcesz być na bieżąco z nowymi przepisami? Polub moje konto na Facebooku:
Silesian Dumplings with Beef Goulash Recipe:
700-800 g of cooked, well mashed potatoes,
a pinch of salt,
2 raw egg yolks,
potato starch
for the goulash:
500 g of beef,
approx. 2-3 cups of beef stock or water,
1-2 Polish pickles (fermented cucumbers), optional
1 large onion,
2-3 cloves of garlic,
1 tbsp of tomato paste,
1 tsp of mustard (or to taste), optional
1 bay leaf,
few kernells of allspice,
1 small red bell pepper, optional
200 g of button mushrooms, optional,
seasonings to taste: salt, pepper, thyme, sweet and hot paprika, marjoram
1-2 tsp of potato starch (or corn starch or all purpose flour) and 1/4 cup of water
Prepare Silesian dumplings: place your chilled, mashed potatoes on a shallow, round plate. Cut into 4 triangles and take one out. Set it aside. To the empty place add your potato starch (you should add as much starch as potatoes before). Combine potatoes with starch with potatoes you took out before. Add egg yolks and salt. Knead briefly, creating a soft ball (if it's too sticky, add some starch). Take portions of the dough and roll, creating a small ball shape. Make a traditional dimple, using the end of a wooden spoon (or your finger). You can refrigetare your dumplings overnight (for lunch or dinner the next day) or cook immediately. Boil water in a big pot. Turn the heat a bit down and cook your dumplings in batches. When they float out to the surface, cook them for additional 3-4 minutes. Serve with any meat stew or my beef goulash. Any leftover dumplings? Don't throw them out! Slice your cold dumplings and cook on some clarified butter or oil, until golden and crispy in the outside - delicious :)
Prepare beef goulash:
Cut the meat into bite size pieces. Heat a small amount of oil in a pan, add the beef and cook, until golden on both sides. Add chopped onion and pepper (if you're using it) and cook for few minutes (brown your sliced mushrroms seperately, if you're using them too and add them with the liquid). Add finely chopped garlic and tomato paste, cook for 30 second and cover everything with water or stock - just enough to lightly cover the ingredients. Add more liquid during simmering, if evaporates too quickly. Add bay leaf and season well, Simmer on low for about 90 minutes or until completely tender. Add chopped pickles and mustard, to taste. If the sauce is too thin, thicken it with some slurry (starch mixed with water). Serve over rice, barley or potatoes. Enjoy:)
ooo tak taki obiad to jest to
OdpowiedzUsuńНаталия, мне опасно читать ваш блог! Сразу хочу попробовать такие вкусные блюда. А я на диете!
OdpowiedzUsuńomomom!
OdpowiedzUsuńI tu - jako rodowita Ślązaczka mam jedną uwagę :) Do prawdziwych śląskich klusek, absolutnie nie dodaje się jajek. Cała sztuka polega na tym, aby wyrabiać ciasto tak ciepłe, jak tylko damy radę wytrzymać. Wtedy skrobia z mąki wiąże ziemniaki i to jest cała tajemnica udanych klusek :)
OdpowiedzUsuńO, tego nie znałam, następnym razem na pewno wypróbuję ten sposób! ☺
Usuńuwielbiam takie dania!
OdpowiedzUsuńOne of my absolute favourite dish! Those little dumplings look so cute.
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zwykle pyszności :)
OdpowiedzUsuńTe kluski, mega, muszę je zrobić :)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona przepisem na kluchy śląskie uwielbiamy je z młodym.Biorę się do roboty...
OdpowiedzUsuńCo do wołowiny. Moje kochane blogerki, może się nie znam ale wszystkie piszecie o dodawaniu przypraw do wołowiny, przed uduszeniem.
Suma sumaru, wołowina ma to do siebie, że sztywnieje. Z mojego doświadczenia wynika, że jednak warto najpierw próżyć bez przypraw, aż mięso będzie miękkie,- wołowe, nie wieprzowe, a dopiero na końcu dodać przyprawy.
Dodanie przypraw na początku powoduje, że mięso gotuje się czasami dwa dni, aż osiągnie miękkość.
Pozdrawia Stara Kuchara Asia
To prawda, że wołowina może twardnieć, ale to bardziej przez sól, a nie inne przyprawy☺ W kazdym razie, żeby nie było, że wyjdzie komuś twarda, skoryguję przepis😉 Dzięki za komentarz ☺
UsuńJeszcze lepiej jest zamarynowac wolowine na kilka godzin albo nawet cala noc.
UsuńWarto tez sprobowac zamarynowac wolowine na kilka godzin lub cala noc. Sol na koncu.
UsuńGreat winter dish!
OdpowiedzUsuńThis looks so great! Thank you for sharing!
OdpowiedzUsuńthe creation of beauty is art.
Coincidentally, we have just had beef stew and dumplings for lunch...but yours look so much more attractive than mine!😊😊
OdpowiedzUsuńI have never made dumplings from potato before, so thec next time I make them I will give yours a try!👍
Thank you so much.
Stay safe and happy!
Hugs xxx
Kocham kluchy! :)
OdpowiedzUsuńLooks so tasty, delicious.
OdpowiedzUsuńThis looks great -- so nice and hearty for the winter. Thanks!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kluski śląskie (zresztą trudno żebym nie lubiła, mieszkając na Śląsku) <3
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, również często robię kluski Śląskie i nie dodaje jajka, są pyszne i miękkie... Co do propozycji gulszu hmm brzmi pysznie. Dawno nie jadłam wołowiny 😘
OdpowiedzUsuńAs usual it is very early morning here as I read your post. How my German father would have loved this dish. Thank you.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kluski śląskie z gulaszem:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam, a kiedyś bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńDumplings look good :-D
OdpowiedzUsuńPyszne ale już niestety nie dla mnie😊 Moi biscy bedą zachwyceni takim obiadem😊
OdpowiedzUsuńLooks so delicious, I never had this dish before and I can't wait to try it. Thanks for sharing :)
OdpowiedzUsuńUn piatto molto saporito che adoro!!!!
OdpowiedzUsuńLooks very nice indeed.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kluski śląskie! :D
OdpowiedzUsuńrilseeee.blogspot.com
Mniam :)
OdpowiedzUsuńMuszę zrobić to danie
OdpowiedzUsuńanother good look dish. I love good dumplings!
OdpowiedzUsuńhttps://fromarockyhillside.com
Uwielbiam kluski śląskie, a gulasz razem z nimi MmmmMM. Pyszności!
OdpowiedzUsuńLooks great. I love dumplings, but the goulash I've had in the US never looked this good.
OdpowiedzUsuńhttps://fromarockyhillside.com
This looks good, better than any gloulash I've had in the USA. I love good dumplings.
OdpowiedzUsuńhttps://fromarockyhillside.com
Dziś na obiad miałam... kluski śląskie :-).
OdpowiedzUsuńMany thanks for sharing this recipe.
OdpowiedzUsuńAll the best Jan